We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Pustka

by Pusta Przestrzeń

/
  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

      name your price

     

  • Full Digital Discography

    Get all 3 Pusta Przestrzeń releases available on Bandcamp and save 15%.

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality downloads of postpostpostpostindustrialny świat, Pusta Przestrzeń, and Pustka. , and , .

      11.05 PLN or more (15% OFF)

     

1.
I znowu 03:30
i znowu kogoś przede mną grasz i znowu w dłonie chowasz swą twarz i znowu brakuje ci słów i znowu „życzę ci miłych snów” i znowu tysiąc różnych powodów i znowu w dół nie licząc schodów i znowu czuję ten dziwny stan i znowu stoję wśród czterech ścian wśród czterech ścian i znowu wszystko jest nie tak i znowu rozumujesz na wspak i znowu czytasz między wierszami i znowu na wiatr rzucasz słowami i znowu czuję, że nic z tego i znowu widzę kogoś innego i znowu znudziło mi się żyć i znowu chciałbym kimś innym być kimś innym być i znowu szczęście po stronie twej i znowu po mojej tylko pech i znowu na nic wszelkie starania i znowu potrzebna jakaś zmiana i znowu wiem już jak to się skończy i znowu gdzieś mój rozum zabłądził i znowu odejść muszę stąd i znowu mam usunąć się w kąt usunąć w kąt i znowu zastanawiam się i znowu nie wiem co robię źle i znowu nic do mnie nie dociera i znowu muszę zacząć od zera i znowu wszystko samo się psuje i znowu obojętnie się czuję i znowu życie straciło sens i znowu widać już jego kres już widać kres
2.
nie ma nic oprócz nas razem ze mną patrzysz w niebo zgubmy się, straćmy czas rozmarzeni, gdzieś nad ziemią twoja dłoń w dłoni mej w ten beztroski koniec lata w każdą noc, w każdy dzień tylko tyle chcę od świata znów mam siedemnaście lat i ty też masz siedemnaście lat nie mam nic, tylko ty jesteś ze mną nie wiem czemu gubię się, tracę czas staram się pozostać w cieniu moja dłoń w dłoni twej jutro jesień się zaczyna w każdą noc, w każdy dzień myślę jak by to powstrzymać znów masz siedemnaście lat ale ja już dawno nie mam siedemnastu lat
3.
co chwila zerkasz na swój ekran na świat nie możesz uwierzyć ale nikt nie chce cię już znać słońce zachodzi wychodzisz z domu szukać przygody na sobotnią noc mocny makijaż czerwone usta krótka spódniczka czarna jak twój świat wchodzisz do klubu wokół pełno ludzi ale ty jesteś sama nikt nie chce cię już znać nikt nie odbiera twoich telefonów nie odpisuje ci na smsy każdy już się na tobie poznał więc nikt nie chce cię już znać wszyscy faceci na twój widok się ślinią chcieliby cię poznać ale tylko na jedną noc jeden z tobą tańczy i kupuje ci drinki jedziecie taksówką przez chwilę kogoś masz znów to zrobiłaś uciekasz do siebie bierzesz głęboki oddech słychać twój cichy płacz zamykasz oczy już nie myślisz o niczym za dużo wrażeń jak na jedną noc
4.
Film grozy 06:07
nikt mnie tej nocy niczym nie zaskoczy będę mieć szeroko otwarte oczy ścieżka jest kręta i nigdy się nie kończy przyjaciele już nie żyją nikt mnie tej nocy niczym nie zaskoczy będę mieć szeroko otwarte oczy ścieżka jest kręta i nigdy się nie kończy dookoła czyha zło potwór z bagien, bestia z mokradeł stado wilkołaków, morderca i zły pies pochód zombie, pająki i węże ach, jak strasznie tutaj jest krwiożercze rekiny, piranie, krokodyle mordercze pszczoły, szczury i lwy jeśli dzisiaj usnę, choć w to wątpię pewnie będę miał złe sny chatka nad jeziorem i przyjaciół tłum mocne alkohole w głowach robią szum z zewnątrz słychać krzyki coś tam dzieje się jeden z nas poszedł sprawdzić i nie wrócił już wszyscy panikują w sercach lęk i strach bo zabójca wszedł do chatki, uciekam przez dach biegnę w stronę lasu rozglądając się mam tak mało czasu, chyba goni mnie dobiegam do drogi, właśnie jedzie wóz zatrzymuje się więc wsiadam, kierowca ma nóż na tylnych siedzeniach trupy leżą dwa jeden ma siekierę w oku, oznak życia brak drugi dostał strzałą w serce, cały jest we krwi drzwi zamknięte, więc za chwilę też nie będę żył czuję na swym gardle ostry, cienki nóż wszystko wnet ucichło, to mój koniec już

about

O czym jest „Pustka”? To cztery utwory zaśpiewane po polsku, które każdy może zinterpretować po swojemu, jednak – jak wskazuje sam tytuł – dominuje melancholijny nastrój. W tekstach można odszukać historie dziejące się obok nas lub nawet odnieść je do własnego życia. Każdy bowiem na pewnym etapie w mniejszym lub większym stopniu mierzy się z pewnymi problemami natury społecznej, jak choćby brak zrozumienia, poczucie odosobnienia czy nawet samotność.

credits

released March 13, 2020

music: Pusta Przestrzeń
lyrics: Paweł Serewko

recorded: Torowa Studio
mixed and mastered: Big Bit Audio

license

all rights reserved

tags

about

Pusta Przestrzeń Rzeszow, Poland

Jesteśmy z Rzeszowa, powstaliśmy jesienią 2015 r. i gramy alternatywnego rocka z tekstami po polsku. W repertuarze mamy autorskie piosenki, wśród których są zarówno energetyczne „petardy”, jak i klimatyczne ballady.

Inspiruje nas indie rock, shoegaze, punk rock, a także szeroko rozumiana polska muzyka pop rockowa.

Chętnie zagramy w Twojej miejscowości - napisz do nas na pprzestrzen@gmail.com
... more

contact / help

Contact Pusta Przestrzeń

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Pusta Przestrzeń, you may also like: